Czy Powrót Deklaracji Wieku w Szkockiej Whisky to Nowy Trend?
W ciągu ostatniej dekady rynek szkockiej whisky przeszedł znaczące zmiany, zwłaszcza w kontekście oznaczeń wieku na etykietach. Podczas gdy wcześniej dominowały whisky bez deklaracji wieku (NAS), obecnie obserwujemy powrót do tradycyjnych oznaczeń. Co stoi za tą zmianą i jakie ma to znaczenie dla konsumentów?
Ewolucja Deklaracji Wieku w Whisky
Około 8-10 lat temu wiele destylarni zaczęło wprowadzać na rynek whisky bez deklaracji wieku. Argumentowano, że brak konkretnego wieku daje mistrzom kupażu większą swobodę w tworzeniu pożądanych profilów smakowych. Jednak wielu miłośników whisky sceptycznie podchodziło do tego trendu, uważając, że wiek jest kluczowym wskaźnikiem jakości.
Przykładem może być decyzja The Glenlivet z 2015 roku o zastąpieniu swojej 12-letniej whisky wersją NAS o nazwie Founder’s Reserve. Spotkało się to z mieszanymi reakcjami konsumentów i dopiero po kilku latach 12-letnia wersja powróciła na rynek.
Powrót do Korzeni: Nowe Wydania z Deklaracją Wieku
W ciągu ostatnich 12 miesięcy obserwujemy wzrost liczby premier whisky z oznaczeniem wieku, często w przedziale od kilkunastu do ponad 50 lat. Destylarnie takie jak Longmorn wprowadziły na stałe do swojej oferty 18- i 22-letnie single malty, podczas gdy Bruichladdich zaprezentował 18- i 30-letnie edycje w ramach serii Luxury Redefined. Również William Grant & Sons zadebiutował z marką Wildmoor, oferującą whisky w wieku od 21 do 40 lat.
Co Napędza Ten Trend?
Według Chrisa Dennisa, ambasadora marki The Glen Grant, konsumenci coraz częściej poszukują unikalnych, rzadkich i ultra-premium whisky z interesującą historią. Calum Leslie, współzałożyciel Living Souls, dodaje, że rosnące uznanie dla złożoności i głębi starszych whisky napędza ten trend. Adam Hannett, główny destylator Bruichladdich, zauważa, że tworzenie autentycznych trunków z prawdziwą historią staje się kluczowe dla współczesnych konsumentów.
Co To Oznacza dla Konsumentów?
Powrót do deklaracji wieku może być odpowiedzią na rosnące oczekiwania konsumentów dotyczące przejrzystości i jakości. Dla miłośników whisky oznacza to większy wybór trunków o znanym wieku, co może ułatwić decyzje zakupowe i zapewnić pewność co do procesu starzenia.
Jednak warto pamiętać, że wiek to nie jedyny wskaźnik jakości. Profil smakowy, rodzaj użytych beczek oraz proces produkcji odgrywają równie istotną rolę w kształtowaniu charakteru whisky.
Czy zatem jesteśmy świadkami nowej ery szkockiej whisky z deklaracją wieku? Obecne trendy sugerują, że tak, ale ostateczny kierunek zależeć będzie od dalszych działań producentów oraz preferencji konsumentów.